Zamilkłem, ewidentnie przysypany śniegiem i schowany pod ciepłymi rzeczami, ale dziś szalone 5 st. powyżej zera, więc spacer z aparatem i informuję wszem i wobec, że wiosna już w drodze!!!
Pierwsze przebiśniegi i inne cebulowe ruszyły!!!
A skoro wiosna to chciałbym pokazać mój wieniec. Zasada wykonania nad wyraz prosta: bierzemy wieniec ze słomy (groszowe sprawy), obklejamy czym nam się podoba (szczecinian zapraszam na Jasne Błonia i pozbieranie kory platanów), dodajemy indywidualne elementy i proszę...mi tak to wyszło.
Powiem skromnie - ZAJEBISTY wianek:) Ja chcę już wiosnę...u nas śnieg jeszcze, ale coraz mniej:)
OdpowiedzUsuńa może jakis wieńcowy tutorial? pozdrawiam
OdpowiedzUsuń